Take a chance...

By Ratmed

Golden hours are coming to you...

Ogolnie nic dzisiaj nie wypali, zaczelo sie optymistycznie, dalej optymizm opadl... Nie widzialem sie z B, ale niech odpocznie, rozumiem jej zmeczenie. Pozniej dopadla mnie melancholia -.- Praktycznie dzisiaj nic nie robilem, zastanawialem sie co tu wstawic. Natchnienie przyszlo, kiedy wlozylem reke po drobne do kieszeni. Wyjmuje kartke, patrze a to wrozba ciasteczkowa z Miami - i jakze optymistyczna...
Poza tym mam 2 pomysly na zdj, mam nadzieje, ze wkrotce je zrealizuje - jeden jutro. Co jeszcze powiem? Znam rozklad zajec na studia przez 3lata - bedzie ciekawie.
W pon jade nad morze bedzie tanecznie ;) W tym samym czasie B bedzie na dzialce na 5dni... co mnie troche martwi, dobrze ze ona jest rozwazna. Dzisiaj probowalem siebie zapytac jak bardzo mi na niej zalezy. Jesli mamy do siebie wrocic to tak bedzie, jesli nie? to... ...

I dont have good humour so just look it to 'golden hours are coming to you'.

Comments
Sign in or get an account to comment.