MEWA

Gdy by tak zajrzeć na Mapę Chorwacji i przypatrzeć się, wolno ujrzeć, że jest ona w kształcie serduszka. Możemy więc swobodnie ogłosić, iż urlop na półwyspie w kształcie serduszka to coś dla zakochanych, czyli dla mnie i dla Oli. Lecz nawiązując do naszej eskapadzie po miastach chorwackich to widzieliśmy ich jeszcze dużo. Wykorzystaliśmy więc ten czas tam spędzony na maksa. Nie łatwo to wszystko spamiętać, te budowle, kościoły, bazyliki, kurorty. Kontynuując pewnego dnia wybraliśmy się na niezmiernie długi, klimatyczny spacer, starymi ulicami. Jednakże w kawiarni zaplanowaliśmy, że kolejny dzień, tylko plażujemy w słońcu. Natomiast i tak już byliśmy całkiem opaleni, musieliśmy jeszcze pochwycić tych promien Szamba Betonowe Bielsko-Biała
i i tej energii, których o tej porze w Polsce niestety brak. Po dniu odpoczynku pojechaliśmy do Opatii. Tam ponownie zwiedzanie m. in. zobaczyliśmy imponujące oraz duże hotele-pałace. Poza tym w parku pełnym egzotycznej fauny znajdowały się kolejny kościół, ale już nie pamiętam kogo. Znakiem miasta jest rzeźba dziewczyny z mewą.